Latem w Gdańsku nie brakuje imprez różnego rodzaju. Jedną z nich jest impreza cykliczna - Parada Żaglowców. Wybraliśmy się na nią kiedyś z pewnymi oczekiwaniami, a tymczasem statków było wyjątkowo mało. Jednak fajnie było popatrzeć:)
Ten blog powstał po to, aby tysiące zdjęć wykonanych w różnych okolicznościach i zamkniętych w czeluściach twardego dysku, ujrzało światło dzienne. Niektóre z nich powstały pod wpływem chwili, inne były przemyślane. Nie jestem fotografem i robię zdjęcia tylko dla przyjemności. Jeśli jakieś z nich sprawi komuś radość, bardzo się ucieszę:) Prezentowane tu fotki stanowią moją własność i nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i publikowanie.
Jesteście rozwydrzeni w tym Gdańsku :-) Jak to mało?! Ja bym siusiała po nogach, gdybym trafiła na taką imprezę na żywo :-D
OdpowiedzUsuńZatem zapraszam za rok:) Będziesz podziwiać i .....
UsuńWiesz, tak to rozdmuchują, tyle trąbią w radio, na plakatach, ze człowiek oczekuje cudów, które rzadko się zdarzają.