sobota, 29 grudnia 2012

Zimowy Grudziadz

Zmienna pogoda, czasem słońce, czasem śnieg. Oto fragment Grudziadza, zimowy:)






 


 



 
 



 



 
 
 
 




 



 
 
 
 
 
Tego typu zdjęcia są wizytówką miasta.
 
 

 

 
Kiedyś Grudziadz był jedynym miastem, które nie było wojewódzkim, a miało tramwaje.
Te są zabytkiem w każdym tego słowa znaczeniu.
 
 
Jest w mieście teatr, ale czy działa prężnie?
 

To moja podstawówka, obchodziła 50-lecie, o czym niestety nie wiedziałam:(
 

Takie sklepy były w pewnym czasie popularne. Ten jest tu od wieków.
Pamiętam, że po pochodzie 1-majowym była tu najlepsza, bo jedyna oranżada i lody:)


A ta wywieszka mnie zadziwiła, chciaż może to miejscowy szyfr:)
Intrygująca jest ta dorzutka:)








sobota, 8 grudnia 2012

Królewskie ptaki

               Któż z nas nie zna baśni o brzydkim kaczątku, poniewieranym na wiejskim podwórku?
 
 




            Ale wszyscy też wiedzą, że z tego brzydalka wyrasta ptak przecudnej urody. Chyba nie bez powodu łabędzie nazywane są ptakami królewskimi. Ich dostojeństwo, gracja, czasem można by rzec ogromny dystans do innych istot sprawiają, że rzeczywiście patrzymy na te ptaki inaczej niż na pozostałych skrzydlatych przyjaciół.
Zima to czas, kiedy na plaży, szczególnie w Spocie, znajduje się mnóstwo łabędzi, czekających na pokarm z ludzkiej ręki. Kiedyś czytałam, że to źle, że się przyzwyczajają i nie umieją potem zachować się tak, jak stworzyła je natura, w zetnięciu z przeciwnościami losu są bezsilne. Pewnie więcej na ten temat mogłaby powiedzieć Bemalg, której dedykuję ptasi post:)