Zdjęcia były robione w biegu, dosłownie. Chodziło głównie o flagę, bo dziecię jakiś konkurs miało w szkole. Ale wrócę tu, może w jakiś zimny dzień to i ludzi mniej i możliwości większe.
Dar Młodzieży i Dar Pomorza to legendy.
Ten blog powstał po to, aby tysiące zdjęć wykonanych w różnych okolicznościach i zamkniętych w czeluściach twardego dysku, ujrzało światło dzienne. Niektóre z nich powstały pod wpływem chwili, inne były przemyślane. Nie jestem fotografem i robię zdjęcia tylko dla przyjemności. Jeśli jakieś z nich sprawi komuś radość, bardzo się ucieszę:) Prezentowane tu fotki stanowią moją własność i nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i publikowanie.
Dar Pomorza i Dar Młodzieży to jeszcze pamiętam z dawnych czasów, nawet którys chyba zwiedzałam. Ale co to jest ten cudny galeon z pierwszych dwóch fotek? Wygląda jak statek z Piratów z Karaibów :-)
OdpowiedzUsuńTakim statkiem możesz latem po zatoce popływać. Na Karaiby nie dotrzesz, ale w pobliżu czemu nie:) Gdzieś tam jeszcze dalej stoi sławna "Błyskawica", która zwiedzałam dzień przed porodem. Było ciężko, dobrze, że nie urodziłam na pokładzie:)
UsuńNatomiast budynek z tyłu to podobno cudo, ale ja tam mieszkać bym nie chciała. Ceny zawrotne, co się rozumie samo przez się. Czułabym się, jakbym mieszkała w stoczni.