środa, 31 października 2012

W Borach Tucholskich

               To las, jaki uwielbiam, iglasty, z mchem, jasny... Zatrzymaliśmy się tylko na moment, aby odetchnąć tym powietrzem i oczywiście dać pobiegać Izerkowi:) On zaprezentuje się na blogu głównym:) 
 
 


 


 



 



 Dla Bemalg: "Droga, którą idę"

14 komentarzy:

  1. Bory Tucholskie są przepiękne, byłam kilka razy ale to miejsce nie może się znudzić.
    Zdjęcie ze złotym dębem na tle szarego lasu- piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anita :) jeśli to test na spostrzegawczość i oglądanie ze :) zrozumieniem :) to 7 i ostatnie tak samo piękne,piękne :) )nie gniewaj się, ale jestem ciekawa jakie jeszcze miało być dodane :)
    Już od pierwszego zdjęcia zachciało mi się posłuchać starej piosenki "Czerwonych Gitar" zaczynającej się od słów ..." droga którą idę jest jak pierwszy własny wiersz, uczę się dopiero widzieć świat jaki jest"... Piosenkę może pamiętać jeszcze chyba tylko Ksanthippe :)
    Ksanthippe prawda, że sobie ją przypomniałaś patrząc na te cudne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję czujności:) Dobrze, że ktoś patrzy ze zrozumieniem.
      Wklejałam fotki i rzeczywiście miało tu byc coś innego. W tej sytuacji zostawię to samo, trochę zmodyfikuję. I pomyślę nad specjalnymi fotkami dla Cibie w nagrode za spostrzegawczość:)
      Pozdrówka:)

      Usuń
    2. ... i zrobiło się sentymentalnie, nastrojowo...:)
      Pamiętam..., i tę i inne, ale nie sposób je wszystkie wymienić, bo nie to miejsce i nie ten czas ;)Jednak pozwolę sobie przemycić trochę prywaty /zawsze mogą mnie zablokować, gdy się znudzę ;)/ i podam chociaż 3 tytuły, tak przecież bliskie nastrojowi w jaki poprzez tę sesję wprowadziła nas Anita - "Jesień idzie przez park","Barwy jesieni","Ziemia śpiewa" - też Czerwonych Gitar:)

      Pozdrowionka:)

      Usuń
  3. :) bo ja taka ciekawa jestem i ciągle mi mało Tych Twoich zdjęć :)
    Przerobiłaś ostatnie i aż mi dech zaparło z wrażenia DZIĘKUJE :-* DZIĘKUJĘ ;-* DZIĘKUJE :-*
    A teraz znikam, bo muszę odsmucić jedną małą dziewczynkę.
    Zabiorę ja na zakupy :) Ja mam dzisiaj kasę :) ona od wczoraj ma doła :(
    Musze jej przypomnieć, że są rzeczy których od jednego kliknięcia, zmienić nie możemy ... chociaż próbować warto ...
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciii...,ja tylko tak cichutko zapytam,nikt nie usłyszy,bo ciekawość mnie zżera - udane zakupy i humorki lepsze?:) Coś jednak w tym jest,że fajne zakupki mogą pomóc niejednej kobietce poprawić nastrój, odreagować to i owo, no nie?;)
    A swoją drogą, to całe życie marzyłam, by mieć siostrę.I nie chodzi tylko o Lirene :( ;)
    Pozdrówka serdeczne dla Was:){}

    OdpowiedzUsuń
  5. Ksanthippe Byłyśmy w ciuszkolandzie z markowymi ciuszkami na wieszaczkach.
    Ksanthippe tam można nowiutkie rzeczy kupić za 15 lub 25 zł :)
    Wyobrażasz sobie firmę Marks& Spencer płaszczyk nowiutki za tą cenę.
    Dawno nie wychodziłam ze sklepu taka szczęśliwa i tak bardzo obładowana zakupami :)
    Nawet sprzedawczyni dała mi rabat :-) od pewnej sumki się należy :)
    I żadna rzecz nie była dla mnie :)... bo tam takie rzeczy dla małych dziewczynek są :)
    Wprawdzie dziewczynki już tapetę na buźkę zakładają, ale to nie jest Manhattan Powder Mat ;)
    Buziaki :) :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. *-*
      ...ale czy City Matt i Shiny Touch są na pewno odpowiednie dla małych dziewczynek? ;)
      :*

      Usuń
  6. Małe dziewczynki pewnie też kiedyś muszą spróbować:)
    Czy te małe dziewczynki jakies militarne ciuszki wyszperały?
    A dla tych większych nic nie było? Ale czasem samo obdarowanie daje więcej radości, prawda?
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O..., właśnie, o militarne ciuszki zapomniałam zapytać :)))
      Anito,
      miałaś rację,taka siostra to skarb:)
      :**

      Usuń
    2. Bemalg,
      nie gniewaj się,proszę.
      Wiem...,przedobrzyłam :(

      Usuń
  7. Ksanthippe :) spokojnie to tylko awaria ... troszkę się zawiesiłam :)
    Wyszukaj sobie dla Ciebie w tych ikonkach głaskanie po główce - bo specjalistką od tych fajnych emotikonek jesteś :)
    Wybijano mi z głowy adopcję :) a przy mojej upartości i upartości drugiej zainteresowanej strony :) trwało to trochę. Wiesz, w naszych żyłach płynie góralska krew :) z dziada pradziada od jednej rodzicielskiej strony :) obiecałam że moje "heej" będzie trochę cichsze :)
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ksanthippe :) zapomniałam dodać, że ja się nie gniewam, tylko nie zawsze mam czas na komputer :(
    Nie przedobrzyłaś {} wkręcamy się w pewne rzeczy po równo :) tak pół na pół :) I pewnie tylko nas to bawi :) Ksanthippe zamelduj mi się na moim mailu to jeszcze coś Ci dopowiem bemalg13@gmail.com

    OdpowiedzUsuń